Cyberprzestępcy w ataku na Polskę
Internet | Hakerzy uderzyli w firmy kluczowe dla bezpieczeństwa energetycznego. Zadanie ułatwiły im słabe zabezpieczenia.
michał duszczyk
Opisane wczoraj przez „Rz" ataki, jakich dopuściła się tajemnicza grupa hakerów zwana Dragonfly (Ważka), to tylko wierzchołek góry lodowej. Eksperci twierdzą, że polskie firmy sektora energetycznego i surowcowego, które znalazły się na celowniku Ważki, będą bombardowane kolejnymi próbami zainfekowania systemów komputerowych. Choć koncerny nie przyznają się, że padły ofiarą cyberprzestępców, wiadomo już, że część e-ataków była skuteczna. Nie wiadomo natomiast, jakie dane wykradziono.
Szpiedzy i sabotaż
– Zarejestrowaliśmy 16 ataków, które zostały odparte przez firmy wyposażone w nasze systemy ochrony. Wiemy jednak, że grupa, którą nazwaliśmy Dragonfly, ma na koncie udane próby włamania – mówi „Rz" Jolanta Malak, szefowa polskiego oddziału Symantec, firmy specjalizującej się w e-zabezpieczeniach. To właśnie ta firma wykryła, że Ważka w ubiegłym roku uderzyła w 1000 firm z 84 krajów. Ataki dotyczyły głównie USA i Hiszpanii, jednak na celowniku była też Polska. – Zarejestrowaliśmy ataki, które miały na celu wykradanie danych istotnych z punktu widzenia firm, m.in. dotyczące planów eksploatacji złóż oraz wyników badań geologicznych. Co gorsza, zainfekowane oprogramowanie było przygotowane również...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta